Niech każdy włoży cos od siebie,bo forum nam zdycha :D No to tak:
[i]Patrzę na nadzieje w sercach straceńców Na przysięgi składane z ręką na sercu Dostają krawaty i ciepłe posady Mówią, że chcieli lecz nie dali rady
Słyszę ich krzyk pełen nienawiści Oni są najlepsi, a reszta to faszyści Nie lubią nas,bo mówimy Są źli! Jestem wrogiem, bo nie wierzę w ich sny
Lepsze nasze piwo niż Twoje demonstracje Poczekaj kilka lat, zobaczysz kto ma rację Radykalne dzieciaki, chcące nas nawrócić Denerwuje śmiech gdy idziemy się upić
Ciągle widzę nowe sztandary Nowe ręce wznoszące je z zapałem Nowe usta śpiewają piosenkę Która jest piosenką ale niczym więcej
Biegnij do tramwaju nim się spóźnisz do domu Albo chodź razem z nami i nie ufaj nikomu /Analogs-Nowe sztandary. nie lubię anali,ale to wyjątek :D
"[...] Chyba ktoś chciałby bardzo, żebyśmy wszyscy się zaćpali, ale to nie przejdzie z ulicznymi chuliganami My mamy futbol,mamy pięści, r'n'r i martensy! Lubimy być solą w oku, Będziemy żyć grzechem i zbrodnią [...] The Gits-Grzech i Zbrodnia
Myślę sobie, że Ta zima kiedyś musi minąć Zazieleni się Urośnie kilka drzew Niedojedzony chleb W ustach zdąży się rozpłynąć A niedopity rum Rozgrzeje jeszcze krew.
Zimny poniedziałek Gorącą stanie się niedzielą To co nie pozmywane Samo zmyje się Nieśmiały dotąd głos Odezwie się jak dzwon w kościele A tego czego mało Nie będzie wcale mniej...
Choć mało rozumiem A dzwony fałszywe Coś mówi mi, że Jeszcze wszystko będzie możliwe
Nim stanie się tak Jak gdyby nigdy nic nie było Nim stanie się tak JAK GDYBY NIGDY NIC
/Voo-voo- Nim stanie się tak (też wyjątek :D)
Because you're young, sharp as a knife You need that buzz to come alive Out on the edge, out on the town You ain't got time to settle down You're always sure, you're always right You see it all in black and white You never listen to anyone Because you're young
Because you're young, you're torn between A world of hate and a world of dreams So much to lose, so much to gain So much to fight for, so much to change You don't look back, you don't look down You gotta turn everything around You live your life like a loaded gun Because you're young
Stop talking back, get off the phone You're late again, you missed the last bus home This ain't the way you wanna live I know something's got to give You're always sure, you're always right You see it all in black and white You never listen to anyone Because you're young /Cock SParrer-Because you're young/ hit nad hity :D
Nie słyszę dzwonów z kościelnej wieży język mój nie zna smaku opłatka usta nie znają modlitw, pacierzy nie jestem owcą z bożego stadka Chociaż nie gardzę metafizyką na słowo "wiara" śmiechem nie parskam nie robię złego nic katolikom więc czemu gwoździe tkwią w mych nadgarstkach? Me winy nie chcą iść do spowiedzi nie zegnę kolan, nie padnę krzyżem czuję się podle, gdy ktoś mnie śledzi radzi jak sięgnąć niebiańskich wyżyn Chociaż nie gardzę metafizyką na słowo "wiara" śmiechem nie parskam nie robię złego nic katolikom więc czemu gwoździe tkwią w mych nadgarstkach? /Bulbulators-gwoździe/
Myślisz o sobie o kurna jaki jestem fajny taki zbuntowany i do tego kumaty znasz odpowiednie reguły i równie kumatych ludzi bakunin i kropotkin mogliby się od ciebie uczyć rodzice nic nie rozumieją,ale są potrzebni,bo płacą za zaoczne na państwowej uczelni Dzięki temu masz czas na ideologiczne dysputy w rodzaju "jeżdżę bez biletu,nie mam kasy na szlugi" czy ty potrafisz policzyć ile masz kolczyków w pysku? Nie przeszedł byś zapewne przez kontrolę na lotnisku Jedne mam pytanie odnośnie tatuaży-czy to co masz na plecach to nie plan warszawy? Po co prać ubranie? przecież nic się nie stanie Na skłocie nie ma wody,mózg wyprany, są barany, którym bardzo zależy na nie jedzeniu mięsa. Tylko czemu pod nogami tyle psów się pałęta? A może one też jedzą soją i warzywa, może nie da się inaczej-przecież często tak bywa No i ta akcja,jedzenie zamiast bomb, czyt.nakarm meneli na własny koszt Kapele,których słuchasz są bardzo zaangażowane, drą się tak,że nie rozumiem ich wcale Lubisz też gdy śpiewają w obcym języku-mama się nie zorientuje,żę słuchasz tego syfu Tematem ich piosenek są prawdopodobnie ważne rzeczy,tak wnioskujesz z wkładki dołączonej do kasety No i z kapitalizmem nie mają nic wspólnego wcale-świadczą o tym na zdjęciach fendery i marshalle Bawisz się sierpem i młotem chociaż jesteś dużym chłopcem,kochasz milicyjne pały i półkiu z octem Mówisz,że obejdziesz się bez hamburgera,ale co gdy nie będziesz miał dostępu do komputera? Z czym ci się kojarzy szkoła w Biesłanie,czy nadal uważasz,że winni są rosjanie? Chciałbyś pojechać na Kubę,podać rękę Fidelowi i powiedzieć,że też jesteś przeciwko Bushowi Może 77 to archaiczna nuta,ale tego przynajmniej z przyjemnością się słucha po kapelach crustowych mogę stwierdzić gołym okiem,że peja ma więcej wspólnego z punkrockiem "Wszędzie czają się faszyści"-to wcale nie brednia, w końcu pisze tak na Indymediach I mniej więcej nigdy więcej do pełnego przekazu-muzyka przeciwko skrzywianiu obrazu Grozisz,że wpierdol mi spuścisz z Antifą? Już się boję i wypatruję różowego tico /Cymes-Diss na sqotersów/
Nie będe pił w niedzielę, Zobaczysz mnie w kościele Z rodzinką spędze święta Nie będe pluł na prezydenta Nie spotkasz mnie już w barze Usunę tatuaże Zaniecham gier analnych I innych uciech niemoralnych
Będe grzeczny, będe grzeczny! Będe grzeczny ale dopiero od jutra!
Pożegnam się z kumplami Zerwię też z panienkami I znajdę hobby nowe Wyrzuce płyty punk rockowe Agresji się wyzbęde Szanować prawo będe Oddam swój głos w wyborach Na otyłego senatora[/i] Bulbulators- Bedę grzeczny
No. narazie tyle:P
|