Szczerze mnie to nie obchodzi czy od tego zaczynałaś i czy tez z tego wyrosłaś... Nie mówie że jedyny słuszny. ale ja osobiście bardzo ich lubie i uważam, że graja o wiele lepszą muzyke i niz np.  Trompka pompka czy jakos tak...  Nie zabraniam Ci wyrażania swojego zdania, ale obyło by sie bez głupich komentarzy typu "hipisowskie gówno". Tez mam swoje zdanie, na temat niektórych gatunków muzycznych m.in oi! ale sądze że takie komentarze są nie namiejscu, t brak wyczucia,kultury, szacunku, tolerancji itd...i  wkurza mnie takie coś!

No,Farben Lehre jako tako można uznać za wartościowe.
tolerancja to brak wiary we własne poglądy ja tam nigdy kulturalna nie byłam,punki to chuje i wszystkim na zdrowie ale jednak pomijając już wszelkie walory muzczne,to jednak musicie przyznać,że rozgwiazdkowane te zespoły strasznie są,zawsze występują problemy u organizatorów z ich koncertami co i tak nie pobije Zakopower, które sobie od nas zażyczyło,że mają mieć osobny namiot,dużo ochroniarzy, 5metrów od barierki i zakaz fotografowania
a Trompka Pompka to jest fullsyf,pankrok i inne takie za to ich kocham

[celowo tę dyskusję wyciągnęłam ;>]

haha ktoś tu myli pojęcia! ja wierze w swoje poglądy! i potrafie ich bronić! ale tolerancja jest dla mnie jedną z ważniejszych rzeczy! Bo nie rozumiem z jakiej racji mamy się przepychać między sobą, walcząc o swoje ideologie! każdy ma prawo myśleć sobie co innego,chcesz to myśl sobie co chcesz,  ale szanuj innych!!! co do Happysad.... gdybyś byla chociaż na jednym ich koncercie  to wiedzialabyś ze oni nie uważają sie za gwiazdy! Koncerty grają chętnie i szanują przede wszytkim swoich fanów... Udowadaniają to na każdym koncercie!i a co do ceny  biletów... wydaje mi się ze cena jest taka standardowa. aj przynajmniej nie narzekam... Farben Lehre jako tako mówisz... a ostatnio jeszcze cytowałaś tekst piosnki jakiejs zakompleksionej kapelki "nie lubie hapisedów, nielubie Farben Lehre..." cóż....

tejk it izi,agata ,bo nam jeszcze przekwitniesz z nadmiaru wrażeń. byłam na koncercie happysad,
Mówię,że FL można jako tako uznać za wartościowe,bo w początkach działalności mieli dość duże wpływy,niektóre stare panki jeszcze tego słuchają,acz osobiście gardzę. W ramach tej swojej tolerancji powinnaś tolerować moje "głupoty". czyż to nie sprzeczność?
Brak tolerancji dla czegoś nie oznacza odrazu,że mamy bić itp.[po co się męczyć...] Nie znoszę przesadnej poprawności piolitycznej,bo jest to takie bezkrytyczne przyjmowanie wszystkiego,co jest ci podane jak na tacy. Człowiek powinien posiadać własne poglądy odpowiadające temu,czego się w życiu nauczył,co sam czuje,a nie temu, czego słucha. Nie odrzucam też niczego od razu-np. osobiście nie loubię niektórych zespołów[za postawę czy też muzykę,krytykuję je],acz czasem je cytuję itp. Weź pod uwagę wielkich filozofów, na których teoriach zbudowany jest ówczesny światopogląd. Nietzsche,Chesterton...mówi ci to coś? Otóż Chesterton powiedział kiedyś właśnie,iż "Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań. " To nie moje prywatne,z dupy wzięte wymysły. Temat ostro analizowałam przy okazji organizowania warsztatów o prawach człowieka:P
Ktoś inny powie ci,że pankrok nie ma wartości,że techno jest dla idiotów,a diskopolo dla alkoholików. Potrafisz w takim razie obronić swoich argumentów? nie sądzę. Słowa nabierają znaczenia tylko wtedy,kiedy silnie się w nie wierzy. A ta cała propaganda, która każe nam tolerować wszystko,co tylko się pojawi,co jest inne, miesza jedynie w mózgach.
I zacytuję tutaj także inne słowa "póki się zachowa,hipisa nie pobiję, u chińczyka bez problemu zjem i wypiję"

teee lilka juz nie szpanuj tym nietzsche to ze zrobilas szybki przeglad przez wikipedia nie znaczy ze mozesz sie wymadrzac. To moja dzialka!!