Nawet nie chce mi się komentować tego stwierdzenia 'solidarność'. Najbardziej bawi mnie fakt, że najwięcej problemów ze sprawdzianem mają te osoby, które zazwyczaj się nie uczą, tylko zapieprzają od razu po butelki do podlewania kwiatków, bo liczą na cud. Rozumiem, że w życiu trzeba sobie radzić, ale osoby z takimi ambicjami niech poszukają sobie innego miejsca, by ćwiczyć swój spryt.
Całą sytuację pozostawiam bez komentarza, bo moim zdaniem jest żałosna. Trzeba było od razu mówić, że chcecie ten sprawdzian pisać w czwartek i byłoby po sprawie.
Ostatnio edytowany przez Anita!!* (2008-03-11 21:18)
Offline
Nie ma czegoś takiego jak 'solidarność klasowa', bo każdy dba o swój interes.
Mi chodziło tylko o przyzwoite zgranie i zrozumienie.
Niektórzy tego nie rozumieją.
Nie mój problem, bo to nie ja tracę w oczach innych ludzi.
Życzę powodzenia w czwartek;)
Offline
bu Anitka
zesmy sie zestresowaly przez Idiotow Ty sie nie stresuj
zebys ladnie zatanczyla
nom ta klasa nie ma przyszłosci z pewneymi osobami...
zeby ktos nie pomysl ze siebie za jakis ideal uwazam.. nie nie poprostu ...
eee szkoda słow;/
Offline
Katarzyno dla Ciebie ŻAL poczwórny. Ledwoniowa powiedziała ze sie zastanowi a nie że nie zrobi więc skoro sie nie nauczyłaś twoja sprawa! A Anitko pragnę zwrócić uwagę że jeszcze NIGDY nie podlewałam kwiatków więc mam nadzieje ze mnie nie miałaś na myśli. Poza tym następnym razem trzeba zrobić to klasowo! Klase najpierw zapytać czy chce przełożyć! cała sytuacja by nie miała miejsca gdyby od razu było powiedziane co i jak a to że miałam gorszą średnią w pierwszym semestrze nie znaczy że chce zawalić drugi. A lizaniem wszystkim dupy niektórzy nic tu nie zdziałają ;| i Kaśka skoro mówisz o niektorych to napisz o kogo chodzi :]
Ostatnio edytowany przez ZuzaNa (2008-03-12 15:40)
Offline
ee.. co do kwiatkow to kazdy moze sobie z nimi robic co chce jak sie dorwie do butelki :] a teraz to i tak juz nic nie daje. a jak mozna nazwac "zgraniem" sytuacje kiedy sie przeklada na po swietach bez porozumienia?? taz f.ajnie nie?;/ a znowu nie ma co robic wielkiego halo z takiej pierdoly...
Offline
o boze:| jak ktos chce to sobie podlewa kwiatki to chyba kogos sprawa i ze spr nie ma to nic wspolnego. ? i mial byc przelozony na po swietach ale nie ze wszystkimi ukladami;/ trzeba bylo powiedziec ze sie jeszcze dogadacie z klasa proste. i wlasnie nie robcie huj wie jakiej afery z tego bo łaa solidarnosc i sranie w banie.
Offline
Haha nie ma to jak Kinga i jej inteligentny zaplon ale zjebalo mi sie moje konto:D no nie bede sie klucic wiec powiem tylko po przyjacielsku pare slow a wiec Anita tak jak Agul wyzej napisala kazdy moze coc hce robic z kwiatkami a z reszta to kazdego interes jak i kiedy sie uczy i jakie ma oceny ok?? i z reszta ja etz jescze nie podlewalam kwiatkow a ztego co pamietam o ile dobrze pamietam to tytez raz czyd wa bilas sie o butelke;) aa i wogole nic by nie bylo gdybyscie niektorzy sie dogadali ze idziecie przelozyc i tak zalatwiliz eby nie bylo z 3 ukladow gdyz 1 to jest duzo materialow a przez swieta nie ma wiekszosc czasu gdyz jest to czas dla rodziny jak to wszedzie mowia i do wiekszosci osob albo przyjezzda rodzina albo oni jada do rodziny i nie sadzezebyscie przy rodzince siedzieli s ksiazkami :pp chyba ze sie myle to zwracam honory noo e zycze milego dnia:D wiem wiem piekny monolog haha
Offline