no pamiętam tylko,że wtedy bredziłam do Puśka,że kocham Kingę i dam jej fajki,bo jest z mojej klasy was jakoś nie dostrzegłam,serio
ale to było chamskie,siedzę sobie po ludzku w łazience, a tu słyszę gwizdanie i tupanie i jeb-ktoś mi światło zgasil.
Offline