Zbyt duże 'halo' jak na taki problem.
A tak poza tym, to widzę, że niektóre osoby broniąc podlewania kwiatków, jednym zdaniem potwierdziły słowa, że mają największy problem z tym sprawdzianem.
Prawda w oczy kole?
Koniec pieprzenia o lizaniu dupy, byciu sobą i solidarności.
Te hasła są żywcem wyjęte z historyjek z Bravo Girl.
Jak dla mnie-koniec tematu, bo nie warto skłócić całą klasę przez głupi sprawdzian z bio.
Offline
Dokładnie nie warto się kłócić, Myśmy źle nie chcialy i przekonana jestem ze gdyby ledwonka tak normalnie przelozyła sprawdzain to wszyscy by zadowoleni byli. Każda ze stron chciala dobrze:) i juz! koniec:
Offline
he..? nie wiem jak to sie ma do girl bo nie czytam takich rzeczy :] a co do tego to rzeczywiscie nie ma po co robic afery bo i tak z tego nic nie wyniknie. koniec i juz,nic nie bylo robione komus nazlosc.
Offline
Ja tak w sumie to zgadzam się z Nookim (patrz wypowiedż nade mną). Jest chyba najlepsza z tych co tu przeczytałem. Z jednej strony przełożenie sprawdzianu powinno być ustalone z klasą- nic nie miałem przeciwko, ale NIC O TYM NIE WIEDZIAŁEM, a z tego co widze to połowa osób dalej nie wie co w końcu piszemy. A z drugiej strony robienie takiej akcji na pół klasy za plecami zainteresowanych też nie jest fair. Zamiast to rozwiązać i coś ustalić to jebiemy się nawzajem i wyciągamy przy okazji np. sprawę kwiatków (czyt. bezsensu).
Offline
kwiatki nie maja nic do sprawdzianu bo chyba nie bede na nim podlewac kwiatkow. [?!]
nie bravi girl Popcorn:)
no ale zgodze sie z tym ze nie warto klocic calej klasy z powodu spr.. i tak jak Agata napisala to nikt nie chcial zle... wiec chyba koniec tematu;D
Offline